Poranki smakują o wiele lepiej
W trawach wysokich i w wiatrach słonych.
Dzień Dobry - powiedział, śmiejąc się a płacząc
I odgarnął włosy ze źdźbeł zielonych.
Ona z kolei zwilżyła usta
Bo wiatr nie darował młodej dziewczynie.
Dzień Dobry - odrzekła, wtapiając wzrok w niebo
Jakby od dawna było jednak czyjeś.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję, za każde słowo pozostawione w komentarzach :)